wtorek, 18 sierpnia 2015

Razem czy osobno?


Gdy spodziewamy się dziecka i szukamy dla niego miejsca w naszym domu, możemy wybierać spośród trzech możliwości:
1. dziecko będzie miało swój własny pokój
2. maluch zamieszka w sypialni rodziców
3. zamieszka razem ze swoim starszym bratem lub starszą siostrą

Wszystko zależy od sytuacji rodzinnej, wielkości mieszkania, a także naszych włąsnych upodobań - może się okazać, że chcemy wstawić łóżeczko do naszej sypialni, choć warunki lokalowe pozwalają na wydzielenie pokoju dla niemowlęcia.

1. Własny pokój

blog.byshop.pl
homebook.pl
konceptdziecko.pl
+ dziecko od początku jest przyzwyczajane do spania we własnym pokoju, unikamy więc późniejszych dramatów związanych z wyprowadzką z pokoju rodziców
+ rodzice mają sypialnię dla siebie
+ jest dużo miejsca na przechowywanie wszystkich ubranek, zabawek i dziecięcych akcesoriów

- nocne wstawanie do dziecka - czy jesteście gotowi na kilometrowe wędrówki, być może co godzinę?
- dla wielu rodziców niezbędny okaże się zakup niani elektronicznej, być może nawet czujnika oddechu (dosyć droga inwestycja)
- konieczność zaadaptowania pomieszczenia - może mieliście mieszkanie na tyle duże, że jeden pokój czekał jako dodatkowy na pojawienie się jego mieszkańca, ale jeśli kupiliście mieszkanie dwupokojowe, to do wyboru macie kupno większego (mało realne), odstąpienie dziecku waszej sypialni i przeniesienie się do salonu (bylibyście gotowi na takie poświęcenie?:)) lub rozważenie opcji nr 2, czyli:

2. W sypialni rodziców

czterykaty.pl
homeplex.pl
zblogowani.pl

+ dziecko jest blisko, nie musimy wędrować po mieszkaniu, żeby sprawdzić, czy dziecko oddycha albo czy się nie odkryło
+ możemy szybko zareagować na płacz dziecka i nakarmić je lub przewinąć, zanim syreny się rozkręcą na dobre
+ mniejsze koszty - nie trzeba wyposażać pomieszczenia od zera, na ogół wystarczy podzielić się miejscem w meblach, ewentualnie dokupić jedną komodę, 

- nie poszalejemy z aranżacją wnętrza - to jednak jest wasza sypialnia, z "dorosłymi" meblami i "dorosłymi" ozdobami
- trzeba zacieśnić nieco swój stan posiadania, aby zrobić miejsce w szafach i komodach dla nowego lokatora
- brak prywatności rodziców

3. W pokoju rodzeństwa


domzpomyslem.pl
domowladni.pl

studiobarw.blogspot.com
+ zacieśnianie więzi między rodzeństwem
+ mniejsze koszty - nie trzeba wyposażać pomieszczenia od zera, na ogół wystarczy podzielić się miejscem w meblach, ewentualnie dokupić jedną komodę
+ rodzice mają sypialnię dla siebie

- nocne pobudki mogą obudzić starszą siostrę lub brata, poza tym
- trzeba będzie odbywać nocne wędrówki, by utulić malucha (a być może i starszaka)
- brat lub siostra mogą to źle znieść - nie dość, że maluch odbiera im uwagę rodziców, to jeszcze kawałek jego przestrzeni

My oczekując na pierwsze dziecko zdecydowaliśmy się na opcję 2 - głównie ze względów lokalowych, ale gdybyśmy mieli dodatkowy pokój, to przez  pierwsze miesiące i tak stałby pusty, ewentualnie służył wyłącznie do przechowywania rzeczy, a dziecko i tak spałoby z nami.

A wy jaką opcję wybieracie?

Będzie nas troje!



Bach! 2 kreski na teście - będziemy mieli dziecko!

Wśród wielu myśli, które się wtedy kłębią, są również te, gdzie ten nasz mały człowiek zamieszka.

Idealnie, gdy mamy wolny pokój, który możemy teraz zagospodarować na udzielne księstwo naszej księżniczki lub księcia. Czasami jednak możemy sobie pozwolić tylko na wydzielenie kawałka naszego królestwa, pardon - sypialni. A gdy nie oczekujemy dziecka pierworodnego, możemy rozważyć współdzielenie pokoju przez rodzeństwo.

Poniżej kilka inspiracji

Pokój samodzielny:

Źródło: home-designing.com
Niemowlę w sypialni rodziców:

Źródło: domzpomyslem.pl
Pokój rodzeństwa:

Źródło: bedarthome.com

A w następnym poście przedstawię plusy i minusy każdego z rozwiązań, okraszone jeszcze większą porcją inspiracji!

Bo wszystko zaczyna się w pokoju

Pokój dziecięcy to nie tylko jedno z wielu pomieszczeń w domu.
To jest pomieszczenie wyjątkowe, bo w nim najczęściej śpi, bawi się, uczy, śmieje ię i płacze Twój Skarb.

Na tej stronie będę prezentować pomysły na urządzenie pokojów dziecięcych - rozmaitych, takich, w których mieszkają niemowlęta, takich, w których bawią się dzieci oraz takich, w których buntują się nastolatkowie.

Zapraszam do lektury